Są osoby, które uważają, że najlepszym sposobem na życie jest połączenie swoich pasji z życiem zawodowym, czyli po prostu zarabianie na tym, co nas interesuje również w życiu prywatnym.
Taka koncepcja ma jednak również swoich przeciwników.
Rozważmy to zagadnienie na przykładzie fotografii.
Jeśli osiągnie się odpowiedni poziom w fotografowaniu, to można zarabiać na tym całkiem niezłe pieniądze.
Zapewne, na samym początku będzie się wykonywało szeroko rozumiane chałtury, jednak po pewnym czasie można przejść na nieco inny pułap, zarówno jeśli chodzi o wartość artystyczną realizowanych projektów, jak i o płynące z nich zyski.
Największym ryzykiem w tego typu pracy jest to, że na pewnym etapie możemy się nią znudzić i stanie się ona dla nas jedynie ciągiem żmudnych obowiązków, jakie musimy wykonać, żeby zarobić na życie.
Wówczas stracimy jedną ze swoich największych życiowych pasji, co jest oczywiście ogromną stratą.
Z pewnością, warto się starać o to, żeby do takiej sytuacji nie dopuścić.