W przeszłości, kiedy nie do końca rozumiano słowo „windykacja”, traktowano je jako zemstę. Dziś pod wpływem doświadczeń i ogólnodostępnej wiedzy wiadomo już, że windykacja zajmuje się prawnym dochodzeniem roszczenia. Mówi się, że dzisiejsze czasy są trudne, jeżeli chodzi o płynność finansową dłużników. Oznacza to, że windykacja staje się czymś w rodzaju mobilizacji do spłacania terminowego. Nie jest niczym złym, wręcz przeciwnie – może zachęcać i pouczać.
Niestety, nie kojarzy się ona pozytywnie wśród społeczeństwa. Windykacja i długi to rzeczy, które niektórym spędzają sen z powiek. Jest to niekiedy przyczyna głębokiej depresji wśród tych, którzy nie wiedzą, jak poradzić sobie z problemami finansowymi. Proces windykacji to bardzo szczegółowy plan działania, który ma za zadanie dojście do sedna sprawy i sprawienia, że długi zostaną spłacone. Windykacja w polskich realiach w ostatnich latach bardzo mocno zyskała na rewolucjonizmie.
Dziś przeprowadzana jest nie tylko terenowo, ale również telefonicznie, co znacznie usprawnia ten proces i oszczędza czas. Windykacja polega na kilku etapach. W pierwszym dochodzi do szczegółowego rozpoznania sytuacji poszczególnego dłużnika, zebraniu wszelkich potrzebnych elementów, które służą do tego, aby to zrealizować. W drugim etapie prowadzi się rozmowę ,,face to face’’, czyli odwiedza się dłużnika w jego siedzibie. Wszelkie te elementy mają doprowadzić w efekcie do spłaty długów.
Wizyta u dłużnika to nic innego niż wizja, która pozwala na określenie faktycznego stanu posiadanych dóbr. Jeśli jest to firma sprawdza się wszelkie stany magazynowe, rozmawia z pracownikami i na tej podstawie określa realny stan majątkowy.
